[333.] Przegląd kremów z filtrami UV o dobrych składach- Kafe Krasoty, EcoLaboratories, Nacomi, Alverde, Momme, GoCranberry, Eco Cosmetics, Alphanova Bebe


Znaleźć krem z filtrem UV z dobrym składem to nie lada wyzwanie! Przyznam szczerze, że szukam ideału od zeszłego roku- podczas tamtego lata miałam bardzo restrykcyjne podejście do składów kosmetyków i nie chciałam stosować żadnego, który nie spełniałby wymogów 100% naturalności. Skończyło się to tak, że jedyne, po co sięgałam, to olej z pestek malin i podkład Annabelle Minerals. 

W tym sezonie "spuściłam z tonu"- nie istnieje kosmetyk z filtrem UV w 100% naturalny. I mówię o tym z przykrością. Jednak to nie znaczy, że możemy sięgać po byle jaki krem z filtrem! Istnieją takie, które mają dobry skład i do ideału niewiele im brakuje a istnieją takie, którymi można zrobić sobie krzywdę.

Chciałabym, żeby kosmetyk z filtrem spełniał następujące wymagania:
- Nie zawierał parafiny ani silikonów- ponieważ zapychają one pory a nie zamierzam walczyć całe lato z pryszczami.
- Nie zawierał etanolu- wysusza skórę i uwrażliwia na promienie słoneczne. Istnieje duże ryzyko pojawienia się przebarwień! Moje stanowisko w kwestii alkoholu zapewne już znacie: KLIK
- Chciałabym, żeby posiadał więcej filtrów fizycznych niż chemicznych- tutaj sprawa jest sporna. Miłośnicy filtrów fizycznych opowiadają się za tym, że filtry chemiczne przenikając do krwioobiegu mogą zaburzać gospodarkę hormonalną organizmu. Przeciwnicy filtrów fizycznych opowiadają się za tym, że mocna mikronizacja tych filtrów sprawia, że również przenikają do krwioobiegu i mogą działać kancerogennie. Natomiast prawo zarówno Polskie jak i w całej UE określa, że kosmetyk ma być produktem, którego substancje nie mogą przenikać do krwioobiegu. Każdy kosmetyk wypuszczany do obrotu jest przebadany pod tym kątem. Badania takie wykonywane są na zdrowych skórach, natomiast należy uważać na wszelkie miejsca z naruszoną ciągłością skóry (wyciśnięty pryszcz, podrapanie przez kota i in.) oraz zachować ostrożność przy skórach bardzo suchych, odwodnionych, chorobowo zmienionych.
- Chciałabym, żeby kosmetyk posiadał jak najwyższy filtr UV,  najchętniej SPF 50- na tym etapie również pojawiają się kontrowersje. Wiele osób rezygnuje z filtrów, by móc pozwolić skórze syntetyzować witaminę D. Skłaniam się jednak w stronę twierdzenia, że żaden filtr UV nie daje 100% ochrony przed promieniami UV. Ponadto do wytworzenia witaminy D wystarcza 15 minut ekspozycji takiej powierzchni skóry, jaką jest odsłonięta twarz, dekolt oraz ręce. Witaminę D można również dostarczać wraz z dietą oraz suplementami. Promienie UV pobudzają skórę do produkcji witaminy D, ale jednocześnie indukują powstawanie wolnych rodników, prowadzą do niszczenia kolagenu a w efekcie fotostarzenia się skóry. A działanie przeciwstarzeniowe opiera się głównie na prewencji. Lepiej zapobiegać, niż leczyć ;).
- Chciałabym, żeby kosmetyk posiadał również substancje pielęgnujące- w okresie letnim również należy pamiętać o nawilżaniu i odżywianiu skóry!
- Niemile widziane w kosmetyku są glikole, potencjalnie drażniące i kancerogenne konserwanty- szczególnie odradzam je cerom wrażliwym, problematycznym, alergikom.

Kosmetyki promienioochronne, które aktualnie stosuję znajdziecie tutaj: KLIK

Spośród wielu dostępnych na rynku firm: zarówno tych tańszych jak i droższych, drogeryjnych, aptecznych, naturalnych, rodzimych jak i zagranicznych, znalazłam tylko kilka ciekawych i postanowiłam opisać Wam je tutaj. Kosmetyki, które przykuły moją uwagę dobrym składem, to:

1. Krem do opalania SPF 50, Kafe Krasoty

Skład INCI  (na zielono zaznaczone substancje odżywcze, na żółto filtry UV):
Caprylic/capric triglycerides- odbudowują warstwę hydrolipidową,
Dicaprylyl carbonate- emolient,
Prunus amygdalus Oil- olej z migdałów, posiada filtr SPF 5,
Persea Americana Oil- olej awokado, SPF 4,
Cocos Nucifera oil- olej kokosowy, SPF 3,
Daucus Carota extract- ekstrakt z marchwi, filtr ok. SPF 35
Hamamelis virginiana Leaf Extract- ekstrakt z oczaru wirginijskiego, pomaga łagodzić poparzenia słoneczne, uszczelnia naczynia krwionośne, zmniejsza wydzielanie sebum oraz pojawianie się pryszczy, zwęża pory,
Prunus Armeniaca oil- olej z pestek moreli, działanie nawilżające, regenerujące, ujędrniające,
Beta-Carotene- odpowiada za ładny odcień opalenizny oraz jej długie utrzymanie się na skórze,
Perfume, 
Citrus Sinensis essential oil- olejek pomarańczowy, nadaje kosmetykowi zapach oraz tonizuje skórę,
Tocopheryl Acetate- witamina Е, działanie konserwujące.

Cena: ok. 40 zł
Pojemność: 100 ml

Komentarz: 
W mojej opinii skład nie zgadza się z opisem. W kosmetyku nie widzę substancji, które mogłyby zapewnić ochronę na poziomie SPF 50. Napisałam w tej sprawie pytanie do sklepu lawendowaszafa.pl, która jest dystrybutorem kosmetyków Kafe Krasoty, jednak nie doczekałam się odpowiedzi. Być może podany przez nich skład jest najzwyczajniej pomylony :). Mimo to, kosmetyk przykuł moją uwagę, ponieważ zawiera same naturalne filtry UV, jakimi są oleje. Dodatkowo krem będzie posiadał mocne właściwości nawilżające, przeciwstarzeniowe, odżywcze a nawet przeciwtrądzikowe! Nie zawiera substancji, które mogłyby doprowadzić do zapchania porów. Dodatek beta-karotenu sprawi, że będziemy mogły cieszyć się piękną opalenizną na długo!
_____
EDYCJA 28.02.2017:
Zdecydowałam się na zakup tego kremu i INCI przedstawia się inaczej:

INCI: Aqua, Titanum Dioxide (Nano) and Alumina and Stearic Acid, Cocos Nutrifera Butter, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Monostearate, Caprylic/capric triglycerides, Octocrylene, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Glicerin, Theobroma Cacao Butter, Rubus Idaeus Oil, Simmondsia Chinensis Seed Oil, D-panthenol, Allantoin, Xantan Gum, Parfum, Citric Acid, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol

Szczegółowy opis poprawnego składu INCI znajdziecie w osobnej notce
_____

2. Krem do opalania SPF 30, Kafe Krasoty:
Skład INCI (na zielono zaznaczone substancje odżywcze, na żółto filtry UV):
Aqua,
Cocos Nucifera (Cocos) Butter (olej kokosowy), SPF 3,
Titanium Dioxide (Nano) and Aluminia and Stearic Acid- mieszanka zmikronizowanego dwutlenku tytanu (filtr fizyczny) z korundem (również filtr fizyczny) i kwasem stearynowym (emolient),
Cetearyl Alcohol- emolient,
Caprylic/capric triglycerides- substancje odbudowujące warstwę hydrolipidową skóry,
Glyceryl Monostearate- emolient,
Glycerin- pomaga wiązać wodę w naskórku,
Mangifera (Mango) Oil- masło mango,  SPF 5
Butyrospermum Parkii (Shea) Butter- masło Shea,  SPF 5,
Triticum Vulgare (Wheat Germ) Oil- olej z kiełków pszenicy, SPF 20,
Octocrylene- chemiczny filtr UV,
Butyl Methoxydibenzoylmethane- chemiczny filtr UV,
D-panthenol- prowitamina В5,
Allantoin- alantoina,
Xanthan Gum- odpowiada za konsystencję kosmetyku,
Parfum, 
Citric Acid- nadaje zapach, konserwuje oraz tonizuje skórę,
Benzoic Acid- bezpieczny konserwant, dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych,
Sorbic Acid- bezpieczny konserwant, dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych,
Dehydroacetic Acid- bezpieczny konserwant, dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych,
Benzyl alcohol- bezpieczny konserwant, dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych.

Cena: ok. 28 zł
Pojemność: 100 ml

Komentarz: 
Tutaj znajdziemy wysoko w składzie dwutlenek tytanu oraz korund, które jako filtry fizyczne gwarantują wysoką ochronę przeciwsłoneczną. W składzie znajdziemy też filtry chemiczne oraz oleje z naturalnymi filtrami UV. Dodatkowo łagodne konserwanty, dużo substancji aktywnych, które mają pielęgnować skórę, nawilżać, działać przeciwstarzeniowo oraz łagodzić podrażnienia.


3. EcoLaboratories, matujący krem z irysem SPF 15


Skład INCI (na zielono zaznaczone substancje odżywcze, na żółto filtry UV):
Aqua,
Organic Iris Extract- ekstrakt z irysa, działanie matujące, regulujące pracę gruczołów łojowych, przeciwtrądzikowe,
Shea Butter Ethyl Esters- estry masła shea- pozyskanie samych estrów umożliwia zachowanie lekkiej formuły kosmetyku,
Organic Salvia Extract- ekstrakt z szałwi, działanie przeciwtrądzikowe,
Prunus Amygdalus Dulcis Oil- olej ze słodkich migdałów, SPF 5,
Glicerin- pomaga wiązać wodę w naskórku,
Lonicera Japonica Flower Extract- działanie przeciwzapalne, antyoksydacyjne, wygładzające,
Titanum Dioxide- dwutlenek tytanu, fizyczny filtr UV,
Cananga Essential Oil- olejek eteryczny Ylang-Ylang, nadaje zapach oraz tonizuje skórę,
Hydroxyethyl Acrylate (and) Sodium Acryloyl Dimethyl Taurate Copolymer- emulgator,
Polymethylmethacrylate- zagęstnik, odpowiada za konsystencję,
Methyl Methacrylate Cross Polymer- zagęstnik, odpowiada za konsystencję,
Perfume, 
Sorbic Acid- bezpieczny konserwant, dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych,
Benzyl Alcohol- bezpieczny konserwant, dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych.

Cena: ok. 27 zł
Pojemność: 50 ml

Komentarz:
Bardzo żałuję, że kosmetyk ten nie posiada wyższej ochrony SPF! Jest to pozycja, która powinna zainteresować osoby o skórach z tendencją do przetłuszczania, wyprysków, łojotoku. Jest to kosmetyk, który spisze się do codziennego stosowania, pod makijaż. Jeśli zamierzamy intensywnie opalać się na plaży, wybierzmy kosmetyk z wyższym filtrem. Duży plus za wysokie stężenia substancji pielęgnujących!


4. Krem z filtrem SPF 30, Alverde

Skład INCI (na zielono zaznaczone substancje odżywcze, na żółto filtry UV):
Aqua, 
Titanium Dioxide- fizyczny filtr UV,
Cocoglycerides- emolient,
Helianthus Annuus Seed Oil- olej z nasion słonecznika,
Isoamyl Laurate- emolient,
Polyglyceryl-2 Dipolyhydroxystearate- emulgator,
Glycerin- pomaga wiązać wodę w naskórku,
Polyglyceryl-3 Polyricinoleate- emulgator,
Helianthus Annuus Seed Cera- wosk z nasion słonecznika,
Simmondsia Chinensis Seed Oil- olej jojoba,
Magnesium Sulfate- stabilizator emulsji,
Olea Europaea Fruit Oil- oliwa z oliwek, SPF 8,
Alumina- korund, fizyczny filtr UV,
Stearic Acid- emolient,
Glyceryl Caprylate- emolient,
Levulinic Acid- konserwant,
Tocopherol- witamina E, działanie konserwujące,
p-Anisic Acid- substancja zapachowa,
Sodium Levulinate- konserwant.

Cena: ok. 20 zł
Pojemność 75 ml

Komentarz:
Krem nie zawiera zbyt wielu substancji odżywczych, jednak na jego plus przemawiają wysoki filtr słoneczny oraz przystępna cena. Gdybyśmy potrzebowały lepszego nawilżenia skóry, przed nałożeniem tego kremu można zastosować serum.



5. Emulsja do opalania SPF 15, Nacomi:

Skład INCI (na zielono zaznaczone substancje odżywcze, na żółto filtry UV, na czerwono substancje, które nie każdemu mogą służyć):
Aqua, 
Titanium Dioxide(nano)- zmikronizowany dwutlenek tytanu, fizyczny filtr UV,
Zinc Oxide- tlenek cynku, fizyczny filtr UV,
Octocrylene- chemiczny filtr UV,
Cetyl Alcohol- emolient,
C12­C15 Alkyl Benzoate- olej mineralny, ułatwia rozsmarowalność kosmetyku, może zapychać pory,
Butyrospermum Parkii (Shea) Butter- masło Shea, SPF 5,
Cocos Nucifera (Coconout) Oil- olej kokosowy, SPF 3,
Butyl Methoxydibenzoylmethane- chemiczny filtr UV,
Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil- olej ze słodkich migdałów, SPF 5,
Persea Gratissima (Avocado) Oil- olej awokado, SPF 4,
Agrania Spinosa Kernel Oil- olej arganowy, SPF 6,
Glycerin- pomaga wiązać wodę w naskórku,
Glyceryl Stearate- emulgator,
Cetearyl Alcohol- emolient,
Stearic Acid- emolient,
Benzyl Alcohol- bezpieczny konserwant, dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych,
Parfum, 
Sodium Lauroyl Glutamate- substancja powierzchniowo czynna,
Silica- krzem, odżywia i wzmacnia skórę,
Alumina- fizyczny filtr UV,
Polyhydroxystearic Acid- emolient,
Dehydroacetic Acid- bezpieczny konserwant, dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych.

Cena: ok. 25 zł
Pojemność: 150 ml

Komentarz:
Plus dla kosmetyku za dużą ilość filtrów, w tym wysoka zawartość filtrów fizycznych. W składzie znajdziemy też wiele olejów, które działają promienioochronnie oraz nawilżająco, odżywczo, przeciwstarzeniowo. Niestety, w składzie znalazły się dwie substancje, które nie każdemu mogą służyć. C12C15 Alkyl Benzoate jako olej mineralny, może doprowadzić do powstawania większej ilości pryszczy i zaskórników. Nie rozumiem również, jakie zadanie w tym kosmetyku ma spełniać środek powierzchniowo czynny (detergent)- Sodium Lauroyl Glutamate. Jest to substancja myjąca, jej obecność w emulsji jest zaskakująca. Być może ma usprawnić przenikanie innych substancji wgłąb skóry a w ten sposób zapewnić lepsze działanie kosmetyku. Możliwe też, że substancja ta zapobiega rozwarstwieniu kosmetyku. Osobiście nie jestem zwolenniczką pozostawiania detergentów na skórze zwłaszcza, gdy mamy zamiar zażywać kąpieli słonecznych =).


6. Emulsja do opalania SPF 30, Nacomi:


Skład INCI (na zielono zaznaczone substancje odżywcze, na żółto filtry UV, na czerwono substancje, które nie każdemu mogą służyć):
Aqua,
Zinc Oxide- tlenek cynku, fizyczny filtr UV,
Cetyl Alcohol- emolient,
Titanium Dioxide(nano)- zmikronizowany dwultlenek tytanu, fizyczny filtr UV,
Glyceryl Stearate- emulgator,
Cetearyl Alcohol- emolient,
Stearic Acid- emolient,
Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil- olej ze słodkich migdałów, SPF 5,
Persea Gratissima (Avocado) Oil- olej awokado, SPF 4,
Butyrospermum Parkii (Shea) Butter- masło Shea, SPF 5,
Cocos Nucifera (Coconout) Oil- olej kokosowy, SPF 3,
Octocrylene- chemiczny filtr UV,
Butyl methoxydibenzoylmethane- chemiczny filtr UV,
C12-C15 Alkyl Benzoate- olej mineralny, ułatwia rozsmarowalność kosmetyku, może zapychać pory,
Agrania Spinosa Kernel Oil- olej arganowy, SPF 6,
Glycerin- pomaga wiązać wodę w naskórku,
Benzyl Alcohol- bezpieczny konserwant, dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych,
Parfum,
Sodium Lauroyl Glutamate- substancja powierzchniowo czynna,
Alumina- fizyczny filtr UV,
Silica- krzem, wzmacnia i odżywia skórę,
Polyhydroxystearic Acid- emolient,
Dehydroacetic Acid- bezpieczny konserwant, dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych.

Cena: ok. 31 zł
Pojemność: 150 ml

Komentarz:
Ta emulsja niewiele różni się od swojego brata. Posiada wyższą ochronę przeciwsłoneczną, również dzięki zawartości filtrów chemicznych, fizycznych jak i olejów. Kosmetyk ten również będzie wykazywał działanie pielęgnujące. Tak samo jak w przypadku brata- emulsji SPF 15- posiada w sobie C12C15 Alkyl Benzoate i Sodium Lauroyl Glutamate, których obecności w składzie nie umiem pojąć. Myślę, że można byłoby zamienić te substancje na inne, tak samo działające lecz nieszkodliwe.


7. Spacerowy krem na każdą pogodę SPF 25, Momme

Skład INCI (na zielono zaznaczone substancje odżywcze, na żółto filtry UV, na czerwono substancje, które nie każdemu mogą służyć):
Aqua, 
Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil- olej ze słodkich migdałów, SPF 5,
Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil- olej z nasion słonecznika,
Caprylic/Capric Triglyceride- odbudowują warstwę hydrolipidową,
Polyglyceryl-3 Polyricinoleate- emulgator,
Sorbitan Sesquioleate- emulgator,
Zinc Oxide- tlenek cynku, fizyczny filtr UV,
Titanium Dioxide (nano)- zmikronizowany dwutlenek tytanu, fizyczny filtr UV,
Glycerin- pomaga wiązać wodę w naskórku,
Cera Alba- wosk pszczeli, zapobiega utracie wody z naskórka,
Citrullus Lanatus Seed Oil- olej z arbuza,
Magnesium Sulfate- stabilizator emulsji,
Cetyl Ricinoleate- emolient,
Glyceryl Caprate- emolient,
Magnesium Stearate- poprawia konsystencję kosmetyku,
Aluminum Tristearate- substancja matująca, zmniejszająca wydzielanie potu. Potencjalnie kancerogenna. O ile stosowanie tego związku w kremach i podkładach matujących ma sens (przy zachowaniu ostrożności i umiaru), to nie rozumiem, dlaczego ta substancja znalazła się w kremie dla dzieci...
Butyrospermum Parkii (Shea Butter)- masło Shea, SPF 5,
Olea Europea (Olive) Fruit Oil- oliwa z oliwek, SPF 8,
Glyceryl Oleate Copolymer- emulgator,
Cyperus Esculentus Tuber Extract- ekstrakt z cibory jadalnej,
Polyhydroxystearic Acid- emolient,
Alumina- korund, fizyczny filtr UV,
Xanthan Gum- poprawia konsystencję,
Macadamia Ternifolia Oil- olej z orzechów makadamia, SPF 6,
Phospholipids- fosfolipidy, pomagają odbudować warstwę hydrolipidową skóry, 
Glycine Soya Sterol- wzmocnienie bariery ochronnej skóry,
Stearic Acid- emolient,
Palmitoyl PG-Linoleamide- emolient,
Squalane- pomaga odbudować warstwę hydrolipidową skóry, usprawnia wnikanie innych substancji wgłąb naskórka,
Inulin- inulina, probiotyk, tworzy odpowiednie środowisko rozwoju dla fizjologicznej flory bakteryjnej,
Alpha-Glucan Oligosaccharide- pomaga wiązać wodę w naskórku,
Benzyl Alcohol- bezpieczny konserwant, dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych,
Dehydroacetic Acid- bezpieczny konserwant, dopuszczony do stosowania w kosmetykach naturalnych,
Tocopherol (mixed)- witamina E, działanie konserwujące,
Beta-Sitostero- emolient,
Squalene- pomaga odbudować warstwę hydrolipidową skóry, usprawnia wnikanie innych substancji wgłąb naskórka,
Bisabolol- substancja łagodząca podrażnienia, regenerująca skórę,
Parfum, 
Citral- substancja zapachowa wykazująca działanie konserwujące,
Citronellol- substancja zapachowa wykazująca działanie konserwujące,
Coumarin- składnik kompozycji zapachowej,
Geraniol- substancja zapachowa wykazująca działanie konserwujące,
Limonene- substancja zapachowa wykazująca działanie konserwujące,
Linalool- substancja zapachowa wykazująca działanie konserwujące.

Cena: ok. 40 zł
Pojemność: 50 ml 

Komentarz:
Krem dla dzieci powinien charakteryzować się bezpiecznym składem. Nic dziwnego, że producent zawarł w tym kosmetyku tylko filtry fizyczne oraz oleje jako substancje promieniochronne, pomijając filtry chemiczne. Mogą być one niestabilne i wpływać na gospodarkę hormonalną dziecka. Jest to o tyle niebezpieczne, że skóra dziecka nie jest zbudowana jak skóra osoby dorosłej, wchłania głęboko w siebie nie tylko substancje odżywcze ale i szkodliwe, które mogą przenikać do krwioobiegu i oddziaływać na cały organizm. Z tego też względu nie rozumiem, dlaczego producent zawarł w kremie sól aluminium Aluminum Tristearate. Substancja ta często występuje w kremach oraz podkładach matujących, pomagają zmniejszyć wydzielanie sebum, potu i błyszczenie się skóry. Mimo wszystko, jeśli posiadamy przerwaną ciągłość naskórka (wyciśnięty pryszcz, zadrapanie), powinnyśmy ominąć stosowanie kosmetyku z solą aluminium w tym miejscu, ponieważ substancja ta wykazuje potencjalnie kancerogenne działanie. W przypadku skór dzieci radziłabym nie stosować.

8. Krem do twarzy na dzień SPF 10, GoCranberry
Skład INCI (na zielono zaznaczone substancje odżywcze, na żółto filtry UV, na czerwono substancje, które nie każdemu mogą służyć):
Aqua, 
Prunus Amygdalus Dulcis Oil- olej ze słodkich migdałów, SPF 5,
Pentylene Glycol- usprawnia przenikanie substancji do skóry, może podrażniać skóry wrażliwe,
Titanium Dioxide- dwutlenek tytanu, filtr fizyczny,
Caprylic/Capric Triglyceride- pomaga odbudować warstwę hydrolipidową skóry,
Glycerin- pomaga wiązać wodę w naskórku,
Glyceryl Stearate- emulgator, 
Sorbitan Stearate- emulgator, 
Butyrospermum Parkii Butter- masło Shea, SPF 5,
Polyglyceryl-6 Palmitate/ Succinate- emulgator,
Parfum, 
Polyglyceryl-2 Caprate- emulgator,
Vaccinium Macrocarpon Seed Oil- olej z nasion żurawiny
Cetearyl Alcohol- emolient,
Sucrose Stearate- emulgator,
Squalane- pomaga odbudować warstwę hydrolipidową skóry, usprawnia wnikanie innych substancji wgłąb naskórka,
Simmondsia Chinensis Seed Oil- olej jojoba, SPF 5,
Stearic Acid- emulgator,
Alumina- krzem, działanie odżywcze i wzmacniające,
Sucrose Cocoate- emulgator, 
Glyceryl Caprylate- emulgator,
Tocopheryl Acetate- witamina E, działanie konserwujące,
Xanthan Gum- poprawia konsystencję kosmetyku.

Cena: ok. 40 zł
Pojemność: 50 ml

Komentarz:  
Kosmetyk przeciętny, o średnim składzie, jednak lepszym niż większość ogólnodostępnych, drogeryjnych czy aptecznych kosmetyków z filtrem UV. Ma niski filtr SPF 10, który gwarantują głównie filtry fizyczne i oleje. Dzięki sporej ilości gliceryny, tuż po aplikacji da uczucie nawilżenia skóry. Kontrowersyjną substancją jest Pentylene Glycol. Glikole mają usprawniać wnikanie substancji z kremu do skóry, nie działają jednak wybiórczo dla substancji aktywnych. Dlatego mogą potęgować działanie drażniące szkodliwych konserwantów czy uwrażliwiać cerę na czynniki zewnętrzne. Najgorszym z tej grupy jest glikol propylenowy (w INCI: Propylene Glicol)- który podrażnia gruczoły łojowe indukując mocniejszy trądzik, przetłuszczanie się skóry a nawet jej starzenie! 


9. Krem na słońce SPF 50+ dla dzieci i niemowląt, Eco Cosmetics


Skład INCI (na zielono zaznaczone substancje odżywcze, na żółto filtry UV):
Titanium Dioxide- dwutlenek tytanu, fizyczny filtr UV,
Polyglyceryl-2 Dipolyhydroxystearate- emulgator,
Polyglyceryl-3 Diiso-stearate- emulgator,
Caprylic/Capric Triglyceride- pomagają odbudować warstwę hydrolipidową skóry,
Aqua, 
Glycine Soja Oil- olej sojowy,
Butyrospermum Parkii Butter- masło Shea, SPF 5, 
Glycerin- pomaga wiązać wodę w naskórku,
Olea Europaea Fruit Oil- oliwa z oliwek, SPF 8,
Glyceryl Oleate- emulgator,
Pongamia Glabra Seed Oil- olej karanja,
Canola Oil- olej rzepakowy,
Nigella Sativa Seed Oil- olej rzepakowy,
Hippophae Rhamnoides Oil- olej z rokitnika,
Punica Granatum Seed Oil- olej z nasion granatu,
Rosa Moschata Oil- olejek różany,
Simmondsia Chinensis Oil- olej jojoba,
Sesamum Indicum Seed Oil- olej sezamowy,
Oryza Sativa Bran Oil- olej z otrębów ryżowych,
Oenothera Biennis Oil- olej z wiesiołka,
Macadamia Ternifolia Oil- olej makadamia, SPF 5,
Magnesium Sulfate- stabilizator emulsji,
Mica- zagęstnik,
Lecithin- lecytyna,
Tocopherol- witamina E, pełni rolę konserwantu,
Dipotassium Glycyrrhizate- substancja łagodząca pozyskiwana z lukrecji,
Bisabolol- substancja łagodząca pozyskiwana z rumianku,
Tocopheryl Acetate- witamina E, pełni rolę konserwantu,
Stearic Acid- emulgator,
Alumina- korund, filtr fizyczny

Cena: ok. 85 zł
Pojemność: 50 ml

Komentarz:
Krem zrobiony z dużą ilością dwutlenku tytanu, który zapewnia wysoką ochronę przeciwsłoneczną. W składzie znajdziemy bardzo dużo olejów oraz ekstraktów roślinnych, które gwarantują odpowiednie nawilżenie i odżywienie skóry. Cena bardzo wysoka, jednak uważam, że warto zaintestować w ten kosmetyk!

10. Krem z wysokim filtrem SPF 50+, Alphanova Bebe
Skład INCI (na zielono zaznaczone substancje odżywcze, na żółto filtry UV, na czerwono substancje, które nie każdemu mogą służyć):
Aloe Barbadensis (Aloe Vera) Leaf Juice- sok z aloesu,
Dicaprylyl Carbonate- poprawia konsystencję i smarowalność produktu,
Titanum Dioxide- dwutlenek tytanu, fizyczny filtr UV,
Glycerin- pomaga wiązać wodę w naskórku,
Caprylic/capric trigliceride- pomaga odbudować warstwę hydrolipidową skóry,
Simmondsia Chinesis Seed Oil- olej jojoba,
Polyglyceryl 3-Diisostearate- emulgator,
Coconut Alkanes- emolient,
Polyglyceryl-2 Dipolyhydroxystearate- emulgator,
Aqua
Polyhydrostearic Acid- emolient,
Stearic Acid- emolient,
Calophyllum Inophyllum Seed Oil- olej tamanu,
Magnesium Sulfate- stabilizator,
Sodium Chloride- poprawia konsystencję kosmetyku,
Xanthan Gum- poprawia konsystencję kosmetyku,
Aluminium Hydroxide- wodorotlenek glinu, wykazuje działanie matujące, jednak jest substancją potencjalnie kancerogenną. Lepiej omijać stosowanie tej substancji na okolicę podrażnioną. Nie rozumiem, dlaczego ta substancja dodawana jest do kosmetyku dla dzieci i niemowląt,
Sodium Levulinate- konserwant,
Glyceryl Caprylate- emulgator,
Alumina- korund, fizyczny filtr UV,
Coco Caprylate/Caprate- emulgator,
Sodium Anisate- konserwant,
Citric Acid- reguluje pH kosmetyku oraz konserwuje.
Cena: ok. 60 zł 
Pojemność: 50 ml

Komentarz:
Duży plus za SPF 50! Wysoko w składzie znajdziemy substancje pielęgnujące, które będa działać nawilżająco, zmiękczająco, wygładzająco. Jedyna kontrowersyjna substancja to Aluminium Hydroxide- ma potencjalnie kancerogenne działanie, które jednak nie zostało ani potwierdzone ani obalone. Myślę, że lepiej działać prewencyjnie i nie dodawać tego typu substancji do kosmetyku dla dzieci zwłaszcza, że skóra maluchów wszystko w siebie wchłania, co zwiększa ryzyko przedostania się szkodliwych substancji do krwioobiegu! Osobom dorosłym nie powinna zaszkodzić, jeśli nie będziemy stosować jej na zadrapaną czy podrażnioną skórę.


11. Przeciwsłoneczny Spray o wysokim filtrze SPF 50
Skład INCI (na zielono zaznaczone substancje odżywcze, na żółto filtry UV, na czerwono substancje, które nie każdemu mogą służyć):
Dicaprylyl Carbonate- poprawia konsystencję i smarowalność kosmetyku,
Caprylic/capric trigliceride- pomaga odbudować warstwę hydrolipidową skóry,
Aloe Barbadensis (Aloe Vera) Leaf Juice- sok z aloesu,
Titanum Dioxide- dwutlenek tytanu, fizyczny filtr UV,
Glycerin- pomaga wiązać wodę w naskórku,
Coconut Alkanes- emolient,
Simmondsia Chinesis Seed Oil- olej jojoba,
Polyglyceryl 3-Diisostearate- emulgator,
Polyglyceryl-2 Dipolyhydroxystearate- emulgator,
Aqua
Polyhydrostearic Acid- emolient,
Calophyllum Inophyllum Seed Oil- olej tamanu,
Magnesium Sulfate- stabilizator emulsji,
Sodium Chloride- poprawia konsystencję kosmetyku,
Stearic Acid- emolient,
Aluminium Hydroxide- wodorotlenek glinu, wykazuje działanie matujące, wspomaga działanie filtrów,
Sodium Levulinate- konserwant,
Coco Caprylate/Caprate- emolient,
Glyceryl Caprylate- emulgator,
Alumina- fizyczny filtr UV,
Sodium Anisate- konserwant,
Citric Acid- reguluje pH kosmetyku oraz konserwuje.

Cena: ok. 70 zł
Pojemność: 125 ml

Komentarz:
Tutaj stosunek ceny do pojemności, skuteczności ochrony przeciwsłonecznej oraz ilości składników aktywnych jest zdecydowanie najbardziej przystępna! Ochronę UV zapewniają filtry fizyczne, za co również duży plus.
____________________ 

Jak same widzicie- znaleźć kosmetyk promienioochronny z dobrym składem graniczy z cudem. Wymienione przeze mnie kremy oprócz działania anty-UV będą wykazywać działania pielęgnujące. Nie powinny podrażniać skóry ani zapychać porów, chociaż w tym wypadku zwróćcie uwagę na substancje zaznaczone na czerwono, czy aby na pewno kosmetyk będzie odpowiedni dla Waszej skóry. Wymienione przeze kosmetyki na prawdę wyróżniają się na tle tego, co oferują firmy.

Zaznaczam, że wszystkie wymienione tutaj kosmetyki opiniowałam na podstawie składu INCI- nie stosowałam żadnego z nich. Jednak zamierzam to zmienić! Krem nr 2, EcoLaboratories już czeka na przetestowanie! =)

Będę informowała Was na bieżąco, które z tych kremów spisały się u mnie! A czy Wy znacie któreś z nich? Jakie macie doświadczenia? A może macie już swój ulubiony krem z filtrem?
Pozdrawiam!


39 komentarzy:

  1. Ciężko jest znaleźć coś w 100 % idealnego i naturalnego, niestety mam nadzieje że wiesz że większość producentów używa w środkach do opalania fotochemicznego tlenku tytanu a nie tego który będzie nas chronił.Nie dowiesz się tego z ulotki, bo w zapisie tego nie ma, niestety wiem z pewnych źródeł i to potwierdzonych badaniami że to prawda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli jest taka możliwość, to chętnie poczytam publikacje na ten temat, może mogłabyś podesłać albo zasugerować jakieś warte uwagi pozycje? :)

      Usuń
  2. Z niecierpliwością czekałam na ten temat. Zgadzam się z Twoją tezą, że ciężko znaleźć dobry składowo krem z filtrem. Żadnego z wymienionych przez Ciebie nie znam, ale raczej nie poznam, ponieważ u mnie ochrona to musi być jednak SPF50, a krem z Kafe Krasoty rzeczywiście nie wygląda na tak wysoką ochronę pod względem składu... Jestem ciekawa jak sprawdzi się u Ciebie ten krem EcoLab. Moje wymagania co do kremu z filtrem są znacznie niższe niż Twoje: ma mieć wysoką ochronę i nie podrażniać (czyli automatycznie nie powinien mieć etanolu). Nie wymagam za to braku filmformerów i obecności substancji pielęgnujących, bo inaczej już zupełnie nic nie mogłabym stosować. Aktualnie używam kremu antyoksydacyjnego SPF50 z Ziaji, ale szukam jakiegoś innego co jest nie lada wyzwaniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam wrażenie, że Kafe Krasoty SPF 30 i 50 ma zamienione składy xD
      Obyśmy kiedyś trafiły na ideał ;)

      Usuń
    2. Bardzo możliwe, że składy są zamienione.

      Kurczę... Aż mi się oczy zaświeciły jak zobaczyłam skład tego kremu z Eco Cosmetics, ale ta cena... :( W każdym razie na pewno kiedyś się pewnie skuszę. :)

      Usuń
  3. Dobre zestawienie. Zastanawia mnie ten jeden składnik w kosmetykach Momme

    OdpowiedzUsuń
  4. ależ wyczerpujący post! :) podziwiam. Ja już od dawna uważam że te wszystkie kremy z UV to trochę ściema i również nie znalazłam jeszcze na tyle dobrego. Ale ja ogólnie rzadko się opalam, więc co tu się dziwić ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie ostatnio zaciekawił filtr Skin79 ale nie znam sie na składach może mogłabyć zerknąc i napisac czy jest on w miare dobry ?
    Skład:Water, Cyclopenasiloxane, Zinc Oxide, Dipropylene glycol, Glycerin, Dicaprylyl Carbonate, PEG-10 Dimethicone, Dimethicone, Titanium Dioxide, Niacinamide, Disteardimonium Hectorite, Portulaca Oleracea Extract, Camellia Sinensis Leaf Water, Aloe Barbadensis Leaf Water, Nelumbo Nucifera Flower Extract, Tocopheryl Acetate, Poria Cocos Sclerotium Extract, Centella Asiatica Extract, Ficus Carica Fruit Extract, Sodium Hyaluronate, Calendula Officinalis Flower Extract, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Plant extract, Echium Plantagineum Seed Oil, Hydrogenated lecithin, Cardiospermum Halicacabum Flower/Leaf/, Vine Extract, Plant extract, Sunflower Seed Oil Unsaponifiables, Magnesium sulfate, Methicone, Silica, Aluminum hydroxide, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Caprylyl Glycol, Polyglyceryl-6 Polyricinoleate, Stearic Acid, Glyceryl caprylate, Microcrystalline Cellulose, Octyldodecanol, Adenosine, Cellulose gum, Ceramide 3, Phenoxyethanol.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cytat - W składzie znajdziemy substancje charakterystyczne dla podkładów, a także całą masę naturalnych olejów i ekstraktów naturalnych. Są tu między innymi gliceryna, olej sojowy, olej z nasion słonecznika, olejek rozmarynowy, olej z nasion orzesznicy wyniosłej, ekstrakt z bluszczu pospolitego, olej z otrąb ryżowych, ekstrakt z kolcowoju chińskiego, ekstrakt z wąkrotki azjatyckiej mający właściwości antybakteryjne i przyspieszające leczenie zmian skórnych, odmładzający olej arganowy, kolagen, ekstrakt z kawioru, ekstrakt z niepokalanka pospolitego, ekstrakt z owoców dzikiej róży, ekstrakt z jęczmienia zwyczajnego, ekstrakt z kory morwy białej, ekstrakt z aloesu, ekstrakt z chińskiej herbaty, ekstrakt z owoców derenia japońskiego, ekstrakt z portulaki pospolitej, ekstrakt z lukrecji gładkiej, ekstrakt z sosny zwyczajnej, ekstrakt z owsa zwyczajnego, ekstrakt z cytryny, ekstrakt z rozmarynu, ekstrakt ze skrzypu polnego, ekstrakt z pestek grejpfruta, ekstrakt z rumianku, ekstrakt z chmielu zwyczajnego, proszek perłowy, witaminę E oraz retinol.

      Usuń
  6. polecam filtr mineralny John Masters Organics SPF 30 chociaz jest bardzo drogi.

    Mnie ostatnio zaciekawił filtr Skin79 ale nie znam sie za bardzo na skłądach może mogłabyć zerknąć i napisac czy jest w miare bezpieczny.

    Skład:Water, Cyclopenasiloxane, Zinc Oxide, Dipropylene glycol, Glycerin, Dicaprylyl Carbonate, PEG-10 Dimethicone, Dimethicone, Titanium Dioxide, Niacinamide, Disteardimonium Hectorite, Portulaca Oleracea Extract, Camellia Sinensis Leaf Water, Aloe Barbadensis Leaf Water, Nelumbo Nucifera Flower Extract, Tocopheryl Acetate, Poria Cocos Sclerotium Extract, Centella Asiatica Extract, Ficus Carica Fruit Extract, Sodium Hyaluronate, Calendula Officinalis Flower Extract, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Plant extract, Echium Plantagineum Seed Oil, Hydrogenated lecithin, Cardiospermum Halicacabum Flower/Leaf/, Vine Extract, Plant extract, Sunflower Seed Oil Unsaponifiables, Magnesium sulfate, Methicone, Silica, Aluminum hydroxide, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Caprylyl Glycol, Polyglyceryl-6 Polyricinoleate, Stearic Acid, Glyceryl caprylate, Microcrystalline Cellulose, Octyldodecanol, Adenosine, Cellulose gum, Ceramide 3, Phenoxyethanol.

    OdpowiedzUsuń
  7. polecam filtr mineralny John Masters Organics SPF 30 chociaz jest bardzo drogi.

    Mnie ostatnio zaciekawił filtr Skin79 ale nie znam sie za bardzo na skłądach może mogłabyć zerknąć i napisac czy jest w miare bezpieczny.

    Skład:Water, Cyclopenasiloxane, Zinc Oxide, Dipropylene glycol, Glycerin, Dicaprylyl Carbonate, PEG-10 Dimethicone, Dimethicone, Titanium Dioxide, Niacinamide, Disteardimonium Hectorite, Portulaca Oleracea Extract, Camellia Sinensis Leaf Water, Aloe Barbadensis Leaf Water, Nelumbo Nucifera Flower Extract, Tocopheryl Acetate, Poria Cocos Sclerotium Extract, Centella Asiatica Extract, Ficus Carica Fruit Extract, Sodium Hyaluronate, Calendula Officinalis Flower Extract, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Plant extract, Echium Plantagineum Seed Oil, Hydrogenated lecithin, Cardiospermum Halicacabum Flower/Leaf/, Vine Extract, Plant extract, Sunflower Seed Oil Unsaponifiables, Magnesium sulfate, Methicone, Silica, Aluminum hydroxide, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Caprylyl Glycol, Polyglyceryl-6 Polyricinoleate, Stearic Acid, Glyceryl caprylate, Microcrystalline Cellulose, Octyldodecanol, Adenosine, Cellulose gum, Ceramide 3, Phenoxyethanol.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo podoba mi się jak dokladnie przestawiasz wzystkie kosmetyki:) bardzo zainteresowaly mnie te firmy Nacomi

    OdpowiedzUsuń
  9. Faktycznie ten pierwszy kosmetyk tylko cudem mógłby mieć filtr SPF 50 :P Chyba pomylili składy, tak ja piszesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. polecam filtr mineralny John Masters Organics SPF 30 chociaz jest bardzo drogi.

    Mnie ostatnio zaciekawił filtr Skin79 ale nie znam sie za bardzo na skłądach może mogłabyć zerknąć i napisac czy jest w miare bezpieczny.

    Skład:Water, Cyclopenasiloxane, Zinc Oxide, Dipropylene glycol, Glycerin, Dicaprylyl Carbonate, PEG-10 Dimethicone, Dimethicone, Titanium Dioxide, Niacinamide, Disteardimonium Hectorite, Portulaca Oleracea Extract, Camellia Sinensis Leaf Water, Aloe Barbadensis Leaf Water, Nelumbo Nucifera Flower Extract, Tocopheryl Acetate, Poria Cocos Sclerotium Extract, Centella Asiatica Extract, Ficus Carica Fruit Extract, Sodium Hyaluronate, Calendula Officinalis Flower Extract, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Plant extract, Echium Plantagineum Seed Oil, Hydrogenated lecithin, Cardiospermum Halicacabum Flower/Leaf/, Vine Extract, Plant extract, Sunflower Seed Oil Unsaponifiables, Magnesium sulfate, Methicone, Silica, Aluminum hydroxide, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Caprylyl Glycol, Polyglyceryl-6 Polyricinoleate, Stearic Acid, Glyceryl caprylate, Microcrystalline Cellulose, Octyldodecanol, Adenosine, Cellulose gum, Ceramide 3, Phenoxyethanol.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja słyszałam, że Capital Soleil, Emulsion Anti-Brillance Toucher Sec SPF 50 z Vichy jest dobra i właśnie chyba ją wypróbuję :D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i dobra, ale skład na pewno dobry nie jest. W końcu to Vichy...

      Usuń
  12. Właśnie muszę kupić jakiś krem z filtrem do twarzy, najlepiej 30 lub 50 bo zaczyna się sezon letni :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapisuję sobie ten post w ulubionych. Przyda mi się przed wakacyjnym wyjazdem do Włoch :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nawet nie zdawałam sobie sprawy jak ważny jest skład kremów z filtrem :o Zawsze kupowałam "pierwszy lepszy" - kończyło się na tym, że cała się "świeciłam" zwłaszcza na twarzy, a całą tą lepką konsystencję musiałam porządnie szorować żelem pod prysznic :D
    Następnym razem bardziej przyłożę się do zakupu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Hej. :) To mój pierwszy komentarz u Ciebie. Tym razem musiałam się odezwać, bo przypomniał mi się peeien produkt apropos Twojego wpisu i nie mogłam dalej milczeć. ;)
    Kiedyś przez przypadek znalazłam taki filtr:
    http://www.eco-cosmetics.pl/krem-slonce-spf-50-neutral/

    Wydaje mi się, że mógłby Cię zainterrsować. :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Dzisiaj kupiłam ten filtr Kafe Krasoty SPF 50 i rzeczywiście, podany skład jest pomylony. Zaraz za wodą jest Titanium Dioxide (Nano) and Aluminia and Stearic Acid. Od jutra zaczynam testowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo! W takim razie również będę musiała go kupić =)

      Usuń
  17. Skład EcoLaboratories, matujący krem z irysem SPF 15 wydaje się super!:) Ale czy sądzisz, że na co dzień jest w stanie ochronić nas przed promieniowaniem UVA?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W okresie letnim obawiam się, że nie =(
      Za to okres późnojesienny, zimowy czy wczesnowiosenny- tak =)

      Usuń
  18. mój ulubiony to krem z vichy matujący. ma niestety filtry chemiczne ale jest dość komfortowy w stosowaniu. testuje krem z firmy Eco cosmetics lecz jest dość tłusty

    OdpowiedzUsuń
  19. a co myśli Pani o tym kremie, nadaje się dla buzi podatnej na zapychanie
    http://www.makemebio.com/sklep/kremy-do-twarzy/lekki-krem-nawilzajacy-spf-25-152-detail.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obawiam się tego polisorbatu na początku składu- może wykazywać działanie drażniące a przez to powodować więcej niedoskonałości =(

      Usuń
  20. a co myslisz o tym kremie? ze składem
    Aqua (water), aloe barbadensis (aloe vera) leaf juice,* capric caprylic triglycerides, ethyl hexyl palmitate, glyceryl stearate, glycerin, cetyl alcohol, jojoba oil,* shea butter,* panthenol, tocopherol acetate, allantoin, sodium pca, green tea extract,* magnesium aluminum silicate, hyaluronic acid, calendula extract,* ethyl hexyl glycerin, benzyl alcohol

    http://www.sklep.zdrowe-kosmetyki.pl/product-pol-5368-john-masters-organics-NATURALNY-MINERALNY-FILTR-PRZECIWSLONECZNY-59-ml.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładny, tylko jakie on ma SPF, bo nie znalazłam info? :(

      Usuń
  21. A co myślisz o Ziaja SPF 50 matujący? :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak oceniłabyś skład kremu lavera spf 30? Jesli chodzi o pielęgnację skóry dziecka przed słońcem?

    OdpowiedzUsuń
  23. Witam, chciałabym zapytać o ten produkt z filtrem. Co o nim myślisz? ☺
    http://www.eco-cosmetics.pl/emulsja-spf-50-neutral/

    OdpowiedzUsuń
  24. witam, co myślisz o cafe krasoty 30?

    OdpowiedzUsuń
  25. Używałas może tego kremu do ochrony twarzy - Krem na słońce SPF 50+ dla dzieci i niemowląt, Eco Cosmetics.
    Chodzi mi o to aby nie był mocno tłusty i dało się nałożyć makijaż.

    OdpowiedzUsuń
  26. Zamierzam stosowac Kafe Krasoty,czy oprocz tego potrzebuje dodatkowo kremu nawilzajacego? (uzywam vianek niebieski na dzien)

    OdpowiedzUsuń
  27. Na jakim poziomie jest ochrona UVA tego kremu Kafe Krasoty?

    OdpowiedzUsuń
  28. Co Pani myśli o kosmetykach firmy sesderma i orgańic series

    OdpowiedzUsuń
  29. Agnieszko,bardzo lubie Twój blog,ktory stal sie niezastapiona skarbnica wiedzy dla mnie na temat pielegnacji😊 jednak wciaz sporym problemem jest dla mnie dobor kremu na dzien,ktory bylby naturalny i mial tez filtry ochronne. Mam cere mieszanan tradzikowa i naczynkowa, jestem tez po kwasach w gabinecie kosmetologicznym. Zdecydowałam sie na zakup kremu z ecolab z irysem, jednak nie jestem pewna,czy będzie wystarczajaco chronil przed mrozem i wiatrem w te zimowe dni. Moze powinnam dodac do niego jakoegos olejku,zeby stanowil odpowiednia ochronę przed zimnem? Bardzo zalezy mi na tym,żeby krem mial filtry ochronne,ale jednocześnie dawał jakas ochrone zima przed mrozem. Kosmetolog polecila mi po zabiegu cicabio z biodermy,jednak jego sklad zniecheca mnie przed dluzszym jego stosowaniem.

    OdpowiedzUsuń
  30. A co z nanocząsteczkami? Filtry mineralne w postaci nanocząstek są podobno bardzo szkodliwe - choć substancja jest naturalna, taka forma nie jest naturalna, przenika przez skórę do krwiobiegu.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2018 kosmetologia-naturalnie.pl